Eveline Volumix Fiberlast

Witam wszystkich :)

Lakierów do paznokci na razie pokazywać nie będę gdyż z braku czasu maluję jedną warstwę na szybko przed wyjściem gdzieś, a potem zaraz zmywam :D Doskwiera mi brak wysuszacza do lakieru, trzeba w końcu się na jakiś zdecydować.

Dziś chciałam Wam pokazać jeden z moich ulubionych tuszów do rzęs. A mianowicie Eveline Volumix Fiberlast - maskara ultrawydłużająca i podkręcająca rzęsy. Kupiłam ten produkt przypadkowo w biedronce robiąc tam zakupy. Za 10 zł można wypróbować, a ja uwielbiam dobre kosmetyki za dobrą cenę :) Okazało się, że tusz jest fantastyczny. Ma średniej wielkości silikonową szczoteczkę, która jest giętka ale nie przeszkadza to w malowaniu. Bardzo wygodnie się nim manewruje, nie skleja rzęs i je wydłuża. A co najważniejsze, nie osypuje się w ciągu dnia! Wracając do domu po całym dniu nie mam resztek tuszu pod oczami. Mam go już od kilku miesięcy bo używam na zmianę z innymi, a on nie wysechł i zachowuje się tak jak po otwarciu. Gorąco go Wam polecam, ja na pewno kupię jeszcze niejedno opakowanie :)

Na zdjęciu powyższy tusz, niestety napisy się starły

1 warstwa:

2 warstwy:

A Wy jakie tusze do rzęs polecacie? Chętnie wypróbuję coś nowego. 

Pozdrawiam :)

Delia, Coral Prosilk 157 czyli pastelowa żółć :)

Cześć wszystkim! :)

Dzisiaj chcę Wam pokazać lakier, który zakupiłam w zimie na ocieplenie ponurych dni. Pomalowałam nim paznokcie dopiero drugi raz i jestem zakochana w tym kolorze. Uwielbiam pastele, szczególnie latem do opalonych dłoni. Wyglądają obłędnie i już nie mogę się doczekać takiego wydania.

Niestety na paznokciach mam 3 warstwy tego lakieru a i tak gdzieniegdzie widać prześwity. Nie lubię też jego pędzelka. Włosie wydaje się być za twarde i w niektórych miejscach za długie gdyż podczas malowania pojedyncze włoski zbierają lakier z powrotem i robią się takie cienkie prześwity. Nie wiem czy jasno to wytłumaczyłam. Zaznaczam też, że jest to mój jedyny lakier tej firmy, więc nie wiem czy trafił mi się bubel czy po prostu ten typ tak ma. Schnie w tempie umiarkowanym. 

Zapraszam do oglądania zdjęć :) Niestety zdjęcia robiłam zaraz po tym jak zaaplikowałam krem na skórki więc lakier może wydawać się trochę matowy ale w rzeczywistości tak nie jest. 

Ogólnie jestem zadowolona, 3 warstwy ostatecznie wystarczą a zbieranie lakieru przez pędzelek można wyeliminować większą ilością lakieru na pędzelku. Jednak gdy znalazłabym podobny odcień i wiedziała, że kryje po 2 warstwach na pewno bym kupiła. Pozdrawiam :)

Pastelowy fiolet.

Na początek napiszę Wam o moim nowym lakierze firmy Lemax, który niestety nie posiada numerka ani nazwy. Według mnie jest to pastelowy fiolet, dla innych może lawenda, szczerze to nawet nie wiem czy te kolory się czymś różnią. Zacznę od tego, że uwielbiam lakiery tej firmy przede wszystkim za cenę. U mnie są dostępne w sklepie "wszystko po 5 zł' w oszałamiającej cenie - 2 zł! :) Ten egzemplarz akurat kupiłam na allegro za 2,30 zł dołączając go do moich innych zakupów. Poza świetną ceną lakiery te są również trwałe. U mnie wraz z topem trzymał się 4 dni po czym zrobił mi się odprysk na jednym paznokciu więc już zmyłam. Schnie normalnie, nie jakoś długo ale też nie szybko. A może Wy polecicie mi jakiś preparat przyspieszający wysychanie lakieru? Myślałam nad Essie lub SecheVite ale chętnie poczytam o innych.

A to lakier, o którym mowa: 

Po jednym dniu lakier mi się znudził i postanowiłam ozdobić go kropkami:

Podoba Wam się? Zapraszam do komentowania. Pozdrawiam gorąco! :)

Pierwszy raz.

Cześć wszystkim! :)

Dziś, w ten brzydki dzień, który miał być całkiem inny, nudząc się w domu wymyśliłam, że założę bloga. Bloga związanego z tym, co najbardziej lubię czyli lakierami do paznokci. Będę tu zamieszczała głównie recenzje lakierów ale na pewno pojawią się też wpisy o innych kosmetykach, których często używam np. o szamponach, odżywkach, balsamach czy tuszach do rzęs. Niestety nie posiadam dobrego aparatu, zdjęcia na bloga będę robiła telefonem ale postaram się je robić w dobrym świetle, tak żeby wszystko było dokładnie widoczne. Mam nadzieję, że z czasem wygląd mojego bloga się poprawi, na razie niczego tutaj nie ogarniam więc musicie mi wybaczyć.

Zapraszam do częstych odwiedzin, pozdrawiam :)